2008
10
lip
"Home" sweet home
Ekwador, Quito
Przejechano 20216 km
Kochani - pełna relacja z boskiego Peru będzie w przyszłym tygodniu. Tymczasem zapraszam do lektury naszej relacji z pierwszych dni w tym kraju (do wizyty w Machu Picchu 27 czerwca). Poprawimy się :) 
Komentarze (3)
Ramirez - 2008-07-14 16:27Jak juz jestescie w domu , slodkim domu, to zapakujcie w paczke troche dobrej pogody i cieplego wiatru i przeyslijcie mnie, co?
Ramirez (he's been a man since he was a boy...)
Ramirez (he's been a man since he was a boy...)
Anilana - 2008-07-14 21:42Suszeczki drogie, napiszcie coś, bo się stresujemy, a opowieści tak ciekawe, że chciałoby się dowiedzieć coście porabiali w ostatnich dniach. Fakt, że fotosy Arka mówią wiele, ale co zgrabne słówko Ewy to rarytas!
Safiro (wyczekująca na świeże oznaki życia od Was - 2008-07-15 15:19Dziś zdaje się mija półmetek waszej wyprawy - może choć pare zdań podsumowania??? (i kolejen cudowne zdjecia Arka)
Zasoby: 
34.233 
22.042 
1.100.485 
3.423 
